Zrób sobie kompost

Komposter NatureMill
Komposter NatureMill

Kompostowanie to chyba najbardziej intuicyjna forma recyklingu. Ciekawe, że funkcjonowała nawet w czasach, kiedy o przywracaniu odpadów do obiegu i selektywnej zbiórce właściwie się nie mówiło. W kącie naszego ogródka i działek naszych znajomych często istniało coś na kształt kompostownika. Działo się tak zapewne dlatego, że właściwie każdy, kto miał choć skrawek ziemi, mógł przeprowadzić proces od początku do końca a potem z satysfakcją korzystać z jego profitów w postaci doskonałego nawozu organicznego.

Chociaż proces rozkładu materii organicznej, będący przecież istotą kompostowania, nie wymaga skomplikowanych urządzeń i praktycznie dzieje się sam – nie znaczy to, że nie można go uczynić dla nas bardziej dostępnym.

Firma NatureMill wypuściła na rynek mały i estetyczny kompostownik, nadajacy się do użytku wewnątrz pomieszczeń. Jest on urządzeniem dyskretnym, dobrze wkomponowywującym się w wystrój nowoczesnej kuchni, źródłem żyznego nawozu, a przy tym nie wydziela przykrych zapachów. Możemy codziennie dodawać do niego ponad 2 kg wszelkiego rodzaju odpadów organicznych, poczynając od resztek warzywnych i papieru, a kończąc na odpadach z mięsa i ryb. W środku znajduje się szczelny reaktor, z regulowanym komputerowo przepływem powietrza.

NatureMill przetwarzając odpady organiczne w warunkach tlenowych zmniejsza emisję metanu – gazu będącego w dużej mierze sprawcą efektu cieplarnianego – który powstaje z materii organicznej, rozkładającej się w warunkach niedoboru tlenu na wysypiskach śmieci. Kompost przywraca składniki pokarmowe środowisku z którego pochodzą, zmniejszając zapotrzebowanie na nawozy chemiczne. Urządzenie ma moc 10 watów – to mniej energii, niż zużywa śmieciarka spalająca ropę, wywożąca tą samą masę odpadów. NatureMill jest zrobiony z materiałów pochodzących z recyklingu i nadających się do powtórnego przetworzenia. Cena tego urządzenia to 399.00 USD (ok. 1,300.00 PLN). NatureMill

Komposter NatureMill
Schemat budowy kompostera NatureMill
Polecamy również artykuł Cała prawda o kompoście!

Zobacz również:

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *