Pod wpisem o przydomowej elektrowni wiatrowej dyskusja ciągle trwa. Wiele osób jest zainteresowanych niewielkimi wiatrakami, które można zainstalować na dachu domu lub obok niego. Część z nich może jednak się srodze zawieść, bowiem według niektórych doniesień, niewielkie turbiny wiatrowe zupełnie się nie sprawdzają w praktyce.
Przez jeden rok, w wietrznej prowincji Zelandia pracowało 12 niewielkich turbin wiatrowych. Ponieważ trzy z nich zepsuły się w trakcie testu, ostateczne wyniki obejmują 9 modeli o średnicy wirnika od 1 do 5 metrów. Wiatraki tych rozmiarów są najczęściej stosowane w terenie zabudowanym, w teście jednak ustawione zostały na otwartej przestrzeni, na wysokości 10 metrów.
Po roku okazało się, że wiatr wiał na tej wysokości w Zelandii ze średnią prędkością 3,8 m/s. W takich warunkach, najmniejsza z turbin zdołała wygenerować w ciągu roku zaledwie 73 kWh. Wyniki poszczególnych wiatraków poniżej (w nawiasie średnica wirnika):
– Energy Ball v100 (1 m) – 73 kWh/rok
– Ampair 600 (1,7 m) : 245 kWh/rok
– Turby (2 m) : 247 kWh/rok
– Airdolphin (1,8 m) : 393 kWh/rok
– WRE 030 (2,5 m) : 404 kWh/rok
– WRE 060 (3,3 m) : 485 kWh/rok
– Passaat (3,1 m) : 578 kWh/rok
– Skystream (3,7 m) : 2109 kWh/rok
– Montana (5 m) : 2691 kWh/rok
Przyjmując, że gospodarstwo domowe w Polsce zużywa w ciągu roku średnio ok. 2100 kWh, (w Holandii ok. 3400 kWh), trzeba by zainstalować aż 28 najmniejszych turbin (47 w przypadku Holandii), aby w całości zaspokoić dostawy energii elektrycznej. Przyjmując oczywiście, że w terenie zabudowanym wiatr zdołałby równie skutecznie napędzać wiatrak.
Konkluzja badań jest taka, że znacznie bardziej opłaca się instalować większe turbiny. Np. taka o średnicy 18 metrów zdołałaby zasilić 42 gospodarstwa domowe – po podzieleniu wysokich kosztów instalacji okazuje się, że koszt na jeden dom jest tylko niewiele wyższy od ceny najmniejszej z turbin.
Wyniki testu przeprowadzonego w wietrznej Holandii nie napawają optymizmem. Z jaką prędkością wieją wiatry w Polsce? Średnio są to wartości rzędu 2,8 – 3,5 m/s. Warto więc przed zainwestowaniem w przydomową, małą elektrownię wiatrową upewnić się, czy będzie z niej realny pożytek. Za TreeHugger.
10 thoughts on “Czy małe elektrownie wiatrowe są opłacalne?”
Knock Out
(2 stycznia 2010 - 17:05)Dlatego w naszych warunkach stosowane są systemy hybrydowe czyli turbina wiatrowa w połączeniu z modułami fotowoltaicznymi, energia wietrzna uzupełniana jest energią słoneczną, system często bywa droższy ale napewno bardziej wydajny.
Co do przeprowadzonego testu można mieć zastrzeżenia, turbiny zamontowane w środkowej strefie wyprodukują mniej energii niż turbiny zamontowane na skraju ze względu na turbulentny przepływ powietrza. Porównywane turbiny mają za bardzo zróżnicowaną średnicę wirnika co jak widać rażąco przekłada się na ilość wyprodukowanej energii.
joe
(16 sierpnia 2010 - 00:11)Elektrownia wiatrowa nie jest dla wszystkich. Są na szczęście dobre miejsca w całej Polsce, gdzie zamontowanie elektrowni wiatrowej ma sens. Świadczą o tym opinie naszych klientów, którzy zakupili i zamontowali już ponad 200 małych elektrowni AirGenerator (średnica wirnika do 3,20m). Pozytywne opinie zdecydowanie przeważają. Doradzamy klientom jak dobrać elektrownię do potrzeb i gdzie ją montować. Ten temat jest przyszłością skoro państwo tylko podnosi ceny energii a nie inwestuje w nowe moce.
edward golebski
(24 czerwca 2011 - 06:35)Jestem zainteresowany zakupem małej elektrowni wiatrowej .Mam domek w górach w beskidzie żywieckim.Czy w tamtych warunkach sprawdzi sie taka elektrownia.Jakie powinny być jej parametry.Czy jest ona uciążliwa dla sąsiadów
My Energy
(4 lipca 2011 - 16:51)Witam Edward, co do osiągów to jest to do sprawdzenia indywidualnie poprzez dokładne pozycjonowanie i otoczenie. Sąsiad może mieć dobre warunki a ty nie. Parametry turbiny będą zależały od tego co chcesz osiągnąć. Taka turbina wydaje między 38 a 46 dB w odległości 5-10 metrów (przy wiatrach 12 m/s)a więc nie jest to uciążliwe ani dla ciebie ani dla sąsiada.
Jeżeli chcesz zobaczyć czy się opłaca i czy u ciebie wieje wiatr polecam firme my energy która robi darmowe analizy wiatru i dobiera odpowiednie turbiny do twoich potrzeb.
http://www.myenergy.pl
roman
(4 października 2011 - 18:52)jestem zainteresowany zakupem czegos co da mi prad. mieszkam w angli czy mozecie mi pomoc?
Małe elektrownie wodne - przydomowa hydroelektrownia | Zielone Migdały
(21 grudnia 2012 - 23:20)[…] które następnie napędzają wielkie turbiny. Okazuje się jednak, że tak jak istnieje rynek przydomowych elektrowni wiatrowych, tak również jest możliwe wykorzystanie w warunkach domowych (bez budowania tamy!) energii […]
Basia
(4 grudnia 2013 - 11:22)Ja posiadam mini elektrownię wiatrową firmy Air Generator przy swoim domu, która służy mi do ogrzewania wody bieżącej, jestem bardzo z niej zadowolona znakomicie sie sprawdza, jest bardzo wydajna a w dodaku odrócz czystej enegrii jaką daje pozwoliła na obniżenie rachunków w moim domu. To rewelacyjny system, tym bardziej że jest łatwy z zamontowaniu samodzielnie
Ula
(10 grudnia 2013 - 11:40)Ja również posiadam mini elektorwnię założoną przez firmę AirGenerator, jestem z niej barzo zadowolona, rewelacyjnie się sprawdza, szybko nagrzewa wodę, w zupełności wystarcza do jej ogrzania dla naszej 4 osobowej rodziny, jestem zachwycona tym produktem
Pati
(16 grudnia 2013 - 09:51)Znakomita firma, ich mini elektrownia watrowa jest znakomita, szybko dostarcza energię do domu do podgrzania bieżącej wody, jestem bardzo z niej zadowolona, w końcu skończyły się moje problemy z brakiem ciepłej wody, a to inwestycja na przyszłość i to w dodatku ekologiczna.
energooszczednosci
(3 lutego 2015 - 10:47)Małe, przydomowe elektrownie wiatrowe są opłacalne pod warunkiem, że instaluje się je w rejonach, gdzie szybkość i częstotliwość wiatru pozwala na w miarę równomierną produkcję
energii elektrycznej. Takim rejonem w naszym kraju są rejony nadmorskie.