W nierównej walce ze wściekłymi hordami foliowych torebek przybył nam nowy sojusznik. Jego imię to Siatman.
Cytując za twórcami Siatmana – producentem unikalnych toreb z banerów i plandek – HO::LO oraz Republiką Dobrej Marki San*Markos:
Silniejszy od milionów foliówek i inteligentniejszy od wielu ludzi – SIATMAN.
To zwykły konsument, który za pomocą kostiumu uszytego ze starych i zakurzonych banerów reklamowych, przeistoczył się w superbohatera.SIATMAN ma tylko jeden cel – zneutralizować miliony jednorazowych plastikowych torebek i powstrzymać ludzkość od ich używania. Hero staje do walki uzbrojony w SIATEKSA – niszczycielską broń wielorazowego noszenia, stworzoną z eksbanera reklamowego.
Niech się ta szczytna idea rozprzestrzenia jak najszerzej. Torby wyglądają na mocne i fajne. Bardzo ładnie ze strony HO::LO, że uszyli 200 toreb na zasadzie „non-profit”.
Nowy bohater na nowe czasy! Poniżej film, zapowiadający nadejście Siatmana.
A przy okazji, wszystkim naszym czytelnikom, tym stałym i tym przypadkowym, życzymy spokojnych i radosnych Świąt. Niech Mikołaj, w swoim wielkim worze wielorazowego użytku ma same trafione prezenty, które będzie można kiedyś poddać recyklingowi.
Zobacz również:
6 thoughts on “Siatman, nasz nowy super-bohater”
cito1
(23 grudnia 2007 - 13:36)Siatmana czarnego chyba mam :)
Właśnie przyjechał znad morza a chłop marynarz robił w nim zakupy na święta :)
Jeśli można kryptoreklamą polecieć to pisze na nim żółtą farbą: http://www.netto.pl* i jest profil psa niosącego w pysku coś, chyba Siatmana.
ps.
Dziekuję za życzenia na T.
*Netto to sieć sklepów w zach-pom.
cito1
(23 grudnia 2007 - 13:38)wow, aktywne się zrobiło, i pies ma koszyczek w pysku. Też dobrze :)
Ale to potwierdza, że idea lawą sunie…
ekoterrorysta14
(23 grudnia 2007 - 22:16)Wesołych ekoterrorystycznych Świąt :)
Jagoda
(24 grudnia 2007 - 00:41)Niezly filmik:):)
Życzę przyjemnych, ekologicznych Świąt oraz energooszczędnego Nowego Roku;)
J.
mareksy
(24 grudnia 2007 - 02:29)TNX :D – ekologi do nas zawitali ;)
Macie rację – artykuł pominęliśmy, ale zawsze wiedzieliśmy (mareksy wiedział), że Jelonki to grubsza sprawa ;) i muszą pochodzić od czegoś wielkiego :D
Co prawda, mareksy wierzył, że Jelonki powstały od Wielkiego talentu, ale pochodzenie od Wielo Ryba też dobre :)
Wesołych Spokojnych a potem Szampańskiego ;)
Pozdrawiamy
Creamteam and Zagubiony Jelonek oraz Funny Bunny Zajc
Prawdziwe Jelonki mieszkają w http://www.jelonki.comefrom.eu
zet
(27 grudnia 2007 - 14:40):))) ale czerwone????