Domek z palet

Domek z palet – poradnik zrób to sam

  Rety – palety! – chciałoby się zakrzyknąć z otchłani zachwytu, nad widoczną metamorfozą prozaicznej platformy do składowania towarów. Widzieliśmy już przeróżne zastosowania tego wartościowego drewna (sąsiad nadal, co niedzielę tnie na malutkie deseczki i przeznacza na opał, uprzednio składując pod płotem bez przykrycia …), ale to jest wyjątkowe. Po pierwsze jest to projekt wykonany […]

Infento – zestaw konstrukcyjny pozwalający dzieciom budować prawdziwe pojazdy

  Prawdziwe pojazdy to takie, na których można jeździć i takie właśnie możemy konstruować razem z dzieckiem, jeśli staniemy się szczęśliwymi posiadaczami zestawu Infento. W tej chwili możemy wpisać się na długą listę oczekujących, bo producent nie nadąża z realizacją zamówień. Czy też może raczej – dopiero ją rozpoczyna, bo dzięki kampanii na Kickstarterze, zakończonej […]

Rower z IKEA SLADDA

SLADDA – miejski rower z IKEA

  IKEA ma zamiar wprowadzić na rynek własny rower o nazwie SLADDA. Po polsku (jak podpowiada mi Google Translate) to „Zrywka”, co z jednej strony wprowadza nas jakby w nieco prl-owskie klimaty, a z drugiej zapowiada, że to będzie bardzo szybki rower – przynajmniej jak huragan, albo orkan. Aluminiowa rama, 26- lub 28-calowe koła, przerzutka […]

Butelka z alg

Biodegradowalna butelka na wodę wyprodukowana z alg

  Starszym ludziom żal jest wyrzucać. Permanentnie i notorycznie. Notują na kopertach, w których dostają korespondencję, zbierają kubeczki po pomidorkach, pokrywki, słoiczki i wszystko co może i nie może się przydać. Bo nie nauczyli się marnotrawstwa żyjąc w warunkach, które dzisiaj powszechnie uznane byłby za skrajne ubóstwo. To, co uznamy za normę, w dużej mierze […]

Bodegradowalna guma do żucia z żywicy

CHICZA – organiczna, biodegradowalna i w 100% naturalna guma do żucia

  Trafiłam na tę gumę do żucia w sklepie ze zdrową żywnością, w naszym skromnym miasteczku. Szukając niewinnych przekąsek dla dzieci rozstawionych kusząco przy wejściu, wyłowiłam przy okazji coś dla siebie. Guma jest zaskakująco smaczna. I słodka. Nie bardzo długo, ale to pierwsze wrażenie jest bardzo przyjemne. Inna od masowo produkowanych plastikowych drażetek i listków. […]

Tanie, kartonowe meble biurowe

Brak pieniędzy ojcem wielkich innowacji. Holenderska agencja reklamowa o wiele mówiącej nazwie „Nothing”, dysponująca napiętym budżetem, zleciła zaprojektowanie tanich mebli biurowych. Meble zostały wykonane z tektury, co nie znaczy że są tylko mebli atrapą. Technika bez klejenia i skręcania opiera się na dokładnym cięciu, a następnie składaniu arkuszy z kartonu o strukturze plastra miodu i grubości […]

Żuk gnojowy

Poczytajcie, oto bajka …

„Geotrupes stercorarius2„. Licencja: CC BY-SA 3.0 na podstawie Wikimedia Commons.   ZieloneMigdały skręcają w przeróżne strony, trzymając się mniej lub bardziej zasady ziemioprzyjazności. Od najnowszych technologii, po (prawie) bzdury kompletne – dzisiaj debiut bajkowy. Nieco eko. Nieco śmeko.   Mlumlaki – stworzenia przyjazne Pewnie nie wiecie, że w starym, ciemnym lesie żyją sobie małe stworzenia. […]

Drewniany domek dla dzieci

Dżepetto – drewniane domki dla dzieci

    Zabawę w drewnianym domku śmiało można zaklasyfikować do czołówki najlepszych zabaw wieku dziecięcego. Trudno powiedzieć czy taki domek to zabawka, czy może tylko środowisko zabawy, nie dające dziecku gotowego przepisu „baw się tak a tak” a tylko stwarzające przyjazny klimat jego inwencji i wyobraźni. To najlepsze co możemy dać młodym umysłom. Zupełnie naturalną […]

Ogródek szkolny

Ogródek szkolny

  Dla niektórych to może być pierwsze i ostatnie doświadczenie z pracą w ziemi. Dobrze więc byłoby, żeby je mieli. Szkoła uczy różnych rzeczy, niechże więc nauczy i posiać marchew i zrobić grządkę i odróżnić chwast od wschodzącej pietruszki. Pamiętam wydzielone miejsce na ogródek w mojej szkole. Miał on już czasy świetności za sobą. może […]

Drewniane samochody na pedały

Drewniane samochody na pedały

  Pamiętam z wczesnej młodości wizytę u dzieci z sąsiedztwa – miały nielichą atrakcję w postaci blaszanego samochodu na pedały. Początek lat 80-tych – szarość i burość na podwórkach. Samochód też nie był tęczowy, tylko jasnobrązowy. Blaszany, strasznie ciężki i potrafił nim jeździć tylko gruby i wielki Wojtek, którego ojciec był taksówkarzem. Moje nogi nie […]