Wybór należy do Ciebie. No może niezupełnie, bo Aptery nie można jeszcze kupić a zamówienia przyjmowane są tylko z Kalifornii. Niedawno pisaliśmy o hybrydowym pojeździe z silnikiem Diesla – londyńskim autobusie. Tym razem coś z zupełnie przeciwległej skali jeśli chodzi o wielkość. Aptera to dwumiejscowy (+dziecko), trzykołowy pojazd o spektakularnym spalaniu około 1 litra/100 km i wyglądzie rodem ze Star-Trek’a.
Pierwszy model Aptery był napędzany silnikiem Diesla i spalał nieco ponad 1 litr oleju napędowego na 100 km (przy 90 km/h). Brzmi nieźle, prawda? Teraz jest jeszcze lepiej – hybrydowo i elektrycznie.
Aptera hybryda. W tej odmianie, podobnie jak w przypadku wspomnianego autobusu, silnik spalinowy służy wyłącznie do ładowania akumulatorów. Zastosowano tu niewielki silnik benzynowy. Hybrydowa Aptera spala średnio 0,8 litra/100 km. Cena tej odmiany w Stanach Zjednoczonych to 29 900 dolarów (około 74,5 tyś. zł).
Aptera elektryczna ma zasięg prawie 200 kilometrów. Pewnie wystarczająco dużo na dojazd do i z pracy dla większości osób. Akumulatory ładuje się (w kilka godzin) wprost z gniazdka elektrycznego. Cena – 26 900 dolarów, czyli około 67 tyś. zł.
Z wyposażenia (wspólnego dla obu modeli) warto na pewno wspomnieć o klimatyzacji. Jej działanie wspomaga panel słoneczny znajdujący się na dachu pojazdu (ciekawe czy na postoju ładuje akumulatory?). Poza tym wszystko, czego można się spodziewać po nowoczesnym samochodzie – GPS, mp3, kamery zamiast lusterek… Ciekawe, czy kiedyś pojawi się i na naszych drogach. Aptera, za Inhabitat.
4 thoughts on “Aptera – hybryda albo elektryczna”
Jagoda
(9 listopada 2007 - 12:35)ale czaderski pojazd!
Automat
(11 listopada 2007 - 18:17)bomba :) a co ze strefami zgniotu? :)
sonic
(14 listopada 2007 - 10:49)Masz je podane na stronie producenta. http://www.aptera.com/details.php >> Crash Testing
sonic
(2 marca 2008 - 21:30)A tutaj jest fajny filmik opisujący cara: http://bedhunm.wrzuta.pl/film/jmXPr8kqvP/pojazd_elektryczny :)