Jak na razie wybór nie jest jeszcze wielki – stąd w teście przeprowadzonym przez portal motoryzacyjny edmunds.com mamy przekrój przez cały asortyment samochodów – od limuzyny, po małe auto miejskie. To trochę, jak porównywać arbuzy z pomarańczami, ale lepsze to, niż nic.
W teście wzięły udział następujące samochody:
Tesla Model S
Toyota RAV4 EV
BMW ActiveE
Coda EV Sedan
Honda Fit EV
Ford Focus BEV
VW Golf EV (prototyp)
Nissan Leaf
Mitsubishi i MiEV
Miały one za zadanie przejechać w normalnym ruchu miejskim i poza miejskim trasę o łącznej długości 170km. Zasadniczym celem testu było sprawdzenie, jak dane podawane przez EPA (Amerykańską Agencję Ochrony Środowiska, która testuje pojazdy pod względem zużycia paliwa) mają się do rzeczywistego zasięgu elektrycznych samochodów. Wszystkie były prowadzone przez jedną osobę, o tej samej porze dnia, a na odcinkach pozamiejskich nie rozwijały prędkości powyżej 80km/h.
Okazało się, że wszystkie testowane samochody uzyskały wynik lepszy, niż te podawane przez Agencję. Najmniejsza różnica była odnotowana w przypadku Tesli Model S (ok. 6km), największą może się pochwalić Toyota RAV4 EV (która powstała dzięki współracy Toyoty i Tesla Motors) – jej zmierzony zasięg przewyższył ten podawany przez EPA aż o 66km!
Model | EPA (km) | Realnie (km) |
Tesla Model S | 426 | 433 |
Toyota RAV4 EV | 165 | 232 |
BMW ActiveE | 151 | 184 |
Coda EV Sedan | 141 | 179 |
Honda Fit EV | 132 | 162 |
Ford Focus BEV | 122 | 160 |
VW Golf EV (prototyp) | – | 158 |
Nissan Leaf | 117 | 133 |
Mitsubishi i MiEV | 99 | 122 |
Oprócz zasięgu, zmierzone zostały również inne parametry samochdów – m.in. ich przyspieszenie 0-100 km/h, droga hamowania ze 100 km/h, prędkość w slalomie i emitowany hałas. Tutaj we wszystkich konkurencjach najlepiej wypada samochód najdroższy i najmocniejszy w całym zestawieniu – Tesla Model S.
Model | 0-100 km/h (s) |
100-0 km/h (m) |
Slalom (km/h) | Hałas (dB) | Masa (kg) |
Tesla Model S | 4,3 | 32,9 | 106 | 61,2 | 2 163 |
Toyota RAV4 EV | 7,7 | 38,4 | 98 | 64,8 | 1 833 |
BMW ActiveE | 9,5 | 34,7 | 102 | 62,2 | 1 848 |
Coda EV Sedan | 9,7 | 44,2 | 98 | 66,8 | 1 682 |
Honda Fit EV | 9,4 | 42,6 | 96 | 61,8 | 1 464 |
Ford Focus BEV | 9,7 | 38,4 | 100 | 62,9 | 1 631 |
VW Golf EV (proto) | 10,3 | 40,2 | 99 | 63 | 1 603 |
Nissan Leaf | 10,2 | 39,6 | 93 | 63,2 | 1 525 |
Mitsubishi i MiEV | 14,9 | 36,5 | 91 | 69,7 | 1 173 |
Przydałby się jeszcze podobny test, tyle że nie przeprowadzony w ciepłej, słonecznej Kalifornii, a w jakimś chłodniejszym rejonie świata. W niskich temperaturach wydajność akumulatorów może być znacznie niższa, wspominaliśmy o tym przy okazji informacji o wzroście produkcji Modelu S. Tesla Motors w osobie Elona Muska zbyła nasze dociekania dotyczące użytecznego zasięgu ich elektrycznego samochodu w niskich temperaturach krótkim stwierdzeniem:
It works fine. We have many customers in Eastern Canada and cold US states.
Czyli jak na razie wiemy tyle, ile wiedzieliśmy. Pozostaje mieć nadzieję, że w dziedzinie akumulatorów wykorzystywanych w samochodach elektrycznych również będzie zauważalny postęp, włączając w to właśnie ich sprawność w niższych temperaturach.
Test samochodów elektrycznych w oryginale na Edmunds.com.