Część z nas pewnie zatraciła już ten naturalny odruch – idziesz po żywność, zabierz ze sobą coś, w czym będziesz mógł ją przynieść. I nawet nie chodzi tu o torby wielorazowego użytku, tylko o rzecz daleko bardziej podstawową – o przeniesienie tego, co przyzwyczailiśmy się znaleźć na półce w sklepie już zapakowane przez producenta. Czyli na przykład produkty sypkie czy płynne: jak kasze i napoje, delikatne jak jajka, i inne, które już kompletnie nie funkcjonują w zbiorowej świadomości bez opakowań.
W Austin w Texasie powstał sklep, założony przez trzech braci z pasją promowania zrównoważonego trybu życia. Przez lata ćwiczyli się w zmniejszaniu swojego wpływu na środowisko – założyli własny ogród z kompostem, starali się maksymalnie zmniejszyć ilość kupowanych w opakowaniach produktów, żeby eliminować zbędne odpady, co im się w dużej mierze udało – z jednym tylko wyjątkiem: artykuły spożywcze. Ponieważ większość służących do dystrybucji artykułów spożywczych opakowań, używana jest tylko raz i tak naprawdę zupełnie niepotrzebnie tworzy ogromny balast dla środowiska, bracia Lane wpadli na pomysł otwarcia sklepu, w którym wszystkie towary będą sprzedawane luzem. Wiele mówiące dane, że z 700 000 ton odpadów składowanych codziennie w USA, 40% to opakowania, pośrednio mogły stać się inspiracją do założenia tego „bezodpadowego” i „bezopakowaniowego” sklepu spożywczego.
In.gredients – pod taką nazwą narodziła się ta prosta choć rewolucyjna inicjatywa założenia sklepu z produktami spożywczymi pochodzącymi od lokalnych producentów, wyróżniająca się między innymi tym, że produkty sprzedawane są bez opakowań. Kupowanie w nim wygląda tak: przynosimy swój własny pojemnik z domu – ważymy go – napełniamy – idziemy do kasy – wybieramy cel dobroczynny na który pójdzie część pieniędzy z naszych zakupów – płacimy, za samą zawartość opakowania oczywiście. In.gredients za cel stawia sobie jednoczenie i wspieranie wspólnych wysiłków przedsiębiorstw, społeczności i konsumentów w celu wyeliminowania odpadów związanych z żywnością, przy jednoczesnym wspieraniu lokalnych przedsiębiorców i rolników.
Promowaniu dobrego – zdrowego jedzenia i sposobów na zmniejszenie ilości odpadów w domu, ma towarzyszyć szereg wydarzeń jak np.: lekcje gotowania prowadzone przez lokalnych kucharzy, zajęcia ogrodnicze prowadzone przez lokalnych rolników, zajęcia z warzenia piwa – oczywiście prowadzone przez lokalnych browarników, zajęcia dotyczące redukcji odpadów w domu czy ćwiczenia z gromadzenia wody deszczowej.
Na realizację swojego celu bracia Lane zebrali 15 tys. $ na indiegogo, co oczywiście wydatnie przyczyniło się do zrealizowania projektu – widocznie idea powstania alternatywy dla towarów paczkowanych z supermarketu spodobała się szerokim rzeszom.
Za: Good
Zobacz również:
