Zielone Migdały

Pisaliśmy jakiś czas temu o Venturi Fetish – szybkim aucie z Monako z napędem elektrycznym. Okazało się, że za Oceanem fani motoryzacji na baterie również nie próżnują. Ian Wright z Silicon Valley opracował samochód jeszcze szybszy – Wrightspeed X1, który od 0 do 100 km/h przyspiesza w 3 sekundy!

Wright doszedł do wniosku, że ludzie nie będą chcieli płacić 80 tysięcy dolarów tylko za to, że jeżdżą przyjaznym dla środowiska samochodem elektrycznym. Jeśli jednak jednocześnie będzie to najszybszy samochód na drodze – to mogą się zdecydować. I rzeczywiście – osiągi małego, dwumiejscowego auta są imponujące. Wrightspeed zostawia w tyle konkurentów pokroju Ferrari Enzo, czy Porsche Carrera GT kosztując jednocześnie 4 do 6 razy mniej. Całkiem nieźle jak na samochód elektryczny…

Wszystko dzięki elektronice precyzyjnie nadzorującej przepływ energii w napędzie auta. Jej źródłem są baterie litowo-jonowe, które ważą 244 kg i są w stanie zapewnić prąd o natężeniu 4000 amperów a ładują się w 4,5 godziny. Silnik osiąga 13300 obrotów na minutę ale prędkość maksymalną ograniczono do 180 km/h. Zasięg Wrightspeed’a to około 160 km w ruchu miejskim ale twórca zapewnia, że wkrótce znacznie się zwiększy. Obecny zasięg odpowiada mniej więcej spalaniu benzyny na poziomie 1,4 litra/100km. Elektryczna rewelacja na kółkach! Wrightspeed X1, za Business 2.0.

Zobacz również:

• Elektryczna Poczta Królewska
• 37% samochodów sprzedawanych w Norwegii ma napęd elektryczny
• Honda Clarity – samochód napędzany ogniwem wodorowym
• Volvo prezentuje baterie z włókien węglowych