Baterie słoneczne w rowerze

Rower E-V Sunny z baterią słoneczną

Rowery ze wspomaganiem elektrycznym to bardzo przydatny wynalazek. Zwłaszcza dla osób starszych albo jeżdżących w terenie pagórkowatym. Kanadyjska firma wpadła na pomysł udoskonalenia koncepcji roweru elektrycznego. Dołączyła do niego panele słoneczne i tak powstał E-V Sunny.

Elastyczne panele słoneczne umieszczono w kołach roweru. Pomysł ten rodzi pewne wątpliwości co do sterowności pojazdu przy silniejszym wietrze, jednak z pewnością usytuowanie takie efektywnie wykorzystuje dostępną przestrzeń. Silnik elektryczny jest w przedniej piaście a zasilany jest akumulatorem o pojemności 17 Ah umieszczonym na bagażniku. Podczas jazdy a przede wszystkim w czasie postoju, panele doładowują akumulator, zwiększając tym samym zasięg roweru. Czytelnicy TreeHugger’a krytycznie odnoszą się do pomysłu, sugerując, że efektywne ładowanie akumulatora będzie możliwe jedynie wtedy, gdy położymy rower poziomo. Tak czy inaczej, miło widzieć, że coś się dzieje w tej dziedzinie. Rower E-V Sunny w sprzedaży ma być dostępny od września 2006 za około 4 tysiące złotych (sam zestaw bez roweru to około 2,5 tysiąca). E-V Sunny Bicycle, za TreeHugger.

Zobacz również:

3 thoughts on “Baterie słoneczne w rowerze

    jacekk

    (10 maja 2006 - 14:23)

    he,he
    już widzę
    jakby taki rower wyglądał
    jakbym przegonił się nim po górach tak jak to robie z moim góralem GT Tempest :-)
    wydajność ogniw słonecznych spadła by w błocie do 0,5%% :D

    ZieloneMigdały

    (21 maja 2006 - 22:21)

    Masz całkowitą rację, taki sprzęt nadaje się tylko do jazdy miejskiej.
    Oprócz wydajności paneli, w górach spadła by pewnie też wydajność napędzającego – rower z całym osprzętem waży chyba ze 30kg…
    a Tempest to piękny hardtail ze stajni GT, tylko pogratulować!

    sonic

    (20 kwietnia 2007 - 22:55)

    Myślę, że na góry też się da ten pomysł dostosować np. zawsze można osłonić ogniwa jakąś pleksą lub innym przezroczystym tworzywem. Dobrze by było też w kołach miedzy ogniwami dać przerwy aby rowerem nie rzucało na boki tak w wietrzną pogodę :)

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *