Znacie Popeye? Dla tych, co nie znają, krótki opis: marynarz, który dzięki szpinakowi wyszedł z niejednej opresji (na zdjęciu w białym ubraniu). Naukowcy z MIT, Uniwersytetu stanu Tennessee oraz Morskiego Laboratorium Badawczego Stanów Zjednoczonych stwierdzili, że nie tylko Popeye może czerpać energię ze szpinaku.
Zespół badaczy pod kierownictwem dr. Shuguang Zhang’a z MIT wyizolował ze szpinaku białko odpowiedzialne za przetwarzanie światła słonecznego w energię. Umieścili oni warstwę protein pomiędzy dwiema przezroczystymi płytkami materiału przewodzącego prąd, a następnie poddali ten zestaw działaniu silnego światła. W efekcie otrzymali energię elektryczną! Jak na razie, szpinakowa bateria działa przez 3 tygodnie. Trwają prace nad tym, aby wytrzymywały rok.
W czasach studenckich, kasza gryczana ze szpinakiem stanowiła nasze główne pożywienie. Teraz, nasza sympatia do szpinaku po prostu przestała mieścić się na talerzu…
Za podesłany Migdał dziękujemy Jakubowi, który znalazł go w FastCompany.
1 thought on “Szpinakowe baterie”
Fan
(28 stycznia 2007 - 22:18)Gdzie to można kupić?? piszcie: hojek12@wp.pl gg: 1377742