A teraz trzeba uruchomić werble… Przedstawiamy zegarek z czterema funkcjami, zasilany – uwaga… – wodą!
Zegarek zasilany wodą? Jak to możliwe? Też zadajemy sobie to pytanie… Według ThinkGeek głównie dzięki magii. Oraz odrobinie nauki. Wewnętrzny konwerter wyławia elektrony z molekuł wody. Działając jak ogniwo paliwowe, dostarcza stałą ilość prądu elektrycznego do układu zegarka.
Jak już wspomnieliśmy, zegarek ma cztery przydatne funkcje: zegar, alarm, minutnik i termometr. Oprócz oryginalnego zasilania, posiada również pomysłowy przełącznik pomiędzy funkcjami – wystarczy obrócić go o 90 stopni.
Jedno napełnienie wodą powinno wystarczyć na 2 – 3 miesiące. Cena, jak na tak oryginalne urządzenie, nie wydaje się być wygórowana – 19.99 USD (czyli ok. 65.00 PLN) ale kupujący z Polski muszą się jeszcze przygotować na wysokie koszty przesyłki z USA wynoszące 31.20 USD (ok. 100.00 PLN). ThinkGeek
3 thoughts on “Czas jak woda”
KubaCh
(4 stycznia 2006 - 08:24)Wow!!! Ale fajoskie – chyba sobie kupię ;-)
A na alkohol też działa?? ;-)
ZieloneMigdały
(4 stycznia 2006 - 09:48)Tak jak człowiek – działa i na wodę i na alkohol – tylko na każdym chodzi troche inaczej. Żartuję oczywiście – nic o alkoholu producent nie wspominał.
Monika
(4 stycznia 2006 - 12:50)Rzeczywiście świetny pomysł. Oryginalny, estetyczny. Może znajdzie się jakaś firma, która będzie je sprzedawać w Polsce. Chętnie bym kupiła.