Mój ojciec dostał od swojej babci na imieniny prezent, który do tej pory pamięta. Moje dziecko dostało dziesiątki, setki może prezentów, których większość pójdzie w zapomnienie. Tata dostał ołówek – jeden i wcale nie nowy. Moje dziecko dostaje podarki o wartości rynkowej setek ołówków. Jeśli pamięć – oczywiście tą pozytywną pamięć – o prezencie uczynimy miarą jego wartości to hola, hola – nie pędźmy zbyt szybko do kasy.
Dlatego dzisiaj może bardziej o inspiracjach, niż materialnych zabawkach. Bo coś takiego jak Lille Huset , można zrobić wspólnie z dzieckiem. Lille Huset („mały domek” po norwesku) to z jednaj strony zabawka, a z drugiej po prostu – dużo zabawy. Domki są niewielkie, tekturowe (o surowiec więc łatwo) i sprzedawane jako zestawy gotowe do samodzielnej budowy i dekoracji. Podobnie jak te, które możemy zrobić sami, są wykonane w 100% z tektury z recyklingu. Prosty system łączeń sprzyja nieokiełznanej wyobraźni architekta, który jeśli ma ochotę, małym nakładem środków może zbudować całe miasto, a projektowanie, ustawianie i malowanie to integralny element zabawy.
Można wykonać coś bardziej trwałego, trzeba jednak zainwestować w sklejkę. Wycięcie kształtów wyrzynarką nie powinno być trudne dla średnio wprawionego dorosłego, a pomalowanie farbami akrylowymi będzie zajęciem odpowiednim już dla kilkulatka. Połączenie ścianek na zasadzie podobnej jak w tekturowych domkach, będzie skuteczne i proste. Po umocowaniu do ściany uzyskamy coś w rodzaju lekkiej półki – domku dla stworzonek wszelakich.
Oczywiście najbardziej zrównoważonym, proekologicznym i tak naprawdę również najbardziej prodziecięcym prezentem, jest czas. Może to truizm, a może nie, bo tak naprawdę prawie wszyscy z okazji Dnia Dziecka pędzimy do sklepów zabawkowych. A tam paradoksalnie wymieniamy swój czas – sprzedany za pieniądze firmie w której pracujemy – po to, żeby potem podarować go dziecku w materialnej formie.
Za: Inhabitatos
Zdjecia: Djeco
2 thoughts on “Najlepszy prezent na Dzień Dziecka”
jagoda
(27 maja 2013 - 21:49)Świetne :) Kto mi zrobi półeczkę ze sklejki? ;)
ZieloneMigdały
(28 maja 2013 - 15:52)Wiedziałam, że ten post odnajdzie swoją „grupę docelową” :) Dzisiaj robimy domek z tekturowego pudła, ale taki, żeby można było się bawić „z lotu ptaka”. Duże płaskie pudło poprzedzielane tekturowymi ścianami z drzwiami, na podłodze bibuła (?), w wyciętych oknach pewnie zagoszczą materiałowe zasłonki.