Wiosna z probówki

Lampa z probówek

 

Zaczynam powoli wierzyć, że z palet można zrobić wszystko – mniej więcej tak, jak z klocków Lego. Ale niedługo zacznę też wierzyć, że ze wszystkiego – można zrobić wszystko. A to już nie brzmi zbyt rozsądnie.

Lampa mogłaby nazywać się np. „Wiosna z probówki”, ale nazywa się Maria SC – na cześć Marii Skłodowskiej-Curie – dlaczego, tłumaczyć nie trzeba. Jest wykonana z 60 probówek chemicznych, osadzonych w sklejce. Ten nietuzinkowy materiał sprawia, że lampa wygląda klasycznie i nowocześnie zarazem.

 

Lampa Maria SC

 

Rurki są zdejmowane, co daje możliwość eksperymentowania z tworzeniem różnych konfiguracji i wariacji tematycznych. Lampa standardowo jest dość duża – średnica: 47cm, ale można bez zmiany ceny zamówić inną wielkość.

W wersji tęczowej zostały użyte barwniki spożywcze w 3 podstawowych kolorach: czerwonym, niebieskim, żółtym, zmieszane w różnych proporcjach, które są łatwe do usunięcia bo nie brudzą trwale szkła.

 

Tęczowa lampa z probówek

 

Prosty ale odkrywczy pomysł z serii tych, co to wywołują zdziwienie, czemu dopiero teraz ktoś na to wpadł. Przyjazne środowisku materiały, oszczędna, ale szalenie inspirująca forma. Nie tylko jako oświetlenie w laboratoriach chemicznych.

 

Za: Pani Jurek

Zobacz również:

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *