Irlandia, dla wielu naszych rodaków nowa ojczyzna, chce wprowadzić w życie ambitny plan. Od 2009 w Irlandii ma zacząć obowiązywać zakaz sprzedaży tradycyjnych żarówek. Irlandczycy będą zmuszeni wymienić swoje źródła światła w domach i biurach na energooszczędne.
Do wyboru mieć będą coraz większą gamę kompaktowych świetlówek energooszczędnych i żarówki z diodami LED. Wydawało by się, że wszyscy powinni być zadowoleni. Zmniejszy się zużycie energii – oznacza to mniejsze zanieczyszczenie atmosfery, niższe rachunki za prąd…
Okazuje się, że zawsze znajdą się tacy, którzy szukają dziury w całym. A to, że przymus, a to, że tak naprawdę te energooszczędne żarówki są gorsze od zwykłych bo zawierają rtęć. Najbardziej jednak spodobał mi się komentarz, sugerujący, że w kraju o chłodnym klimacie (takim jak Irlandia), tradycyjne żarówki są lepsze, bo -uwaga- pomagają ogrzać dom. Za Inhabitat.
4 thoughts on “Irlandia bez żarówek od 2009 roku”
zet
(21 grudnia 2007 - 15:33)wesołych świąt
ZieloneMigdały
(21 grudnia 2007 - 16:18)aaa, dziękować, dziękować, wzajemnie :)
cito1
(22 grudnia 2007 - 12:56)Ja również przynoszę życzenia świąteczne.
Życzę nadal werwy, energii przy prowadzenia stronki, którą zarażacie maluczkich takich jak ja i moi znajomi.
Stale to powtarzam i nic tego nie zmieni, że jesteście wzorcem i ulubioną eko stroną.
:*
żarówka
(25 września 2012 - 19:20)Niestety ale żarówka tradycyjna jest lepsza. Kilkugodzinna praca nad drobnymi elementami albo wykonywanie drobiazgowych rysunków technicznych, przy świetlówce energooszczędnej to zabójstwo dla oczu. Moja praca polega na drobiazgowym dłubaniu i niestety zmuszona jestem szukać nielegalnych żarówek tradycyjnych w szarej strefie, bo tylko takie zapewniają odpowiednie oświetlenie, a na prawdę wypróbowałam wszystkie wersje energooszczędnych. Inna sprawa, że świetlówki są świetne jako oświetlenie główne lub do rozjaśniania tła.